Jak dla mnie jest to Adele. Cały czas było mi jej żal i najchętniej bym ją przytuliła. Taka naiwna, łatwowierna, zagubiona i dobra.
rozumiem że jak cię chłopak - żul leje i potem łazisz z podbitym okiem i się z tego śmiejesz to jesteś normalna, ....
za dobroć i naiwność się często boleśnie płaci,tu cię popieram co do oceny bohaterki.nie mogę zrozumieć,dlaczego wiele kobiet nie odchodzi od takich degeneratów-to chyba uzależnienie.
Jesteś taki tępy, czy udajesz? Nie zorzumiales tematu? Tutaj chodziło o to, ze bohaterka ejst z natury dobra i naiwna, co nie czyni z niej glupi,a. Dla mnie to ty jesteś prymitywem. Natura ludzka jest bardzo skomplikowanym narzędziem do wyrażania siebie, a ona robila to w taki, a nie inny sposob. To, ze ciebie prano codziennie od dziecka, nie swiadczy o tym, jaki to jestes twardy. Wiec nie kamufluj sie ze swoim bólem :)
no wiesz jestem na tyle inteligentny że jak widzę zachowanie tępej osoby to nie wydaje mi się to słodkie, a jak ty może tak masz że się szczerzysz co chwilę i robisz głupie miny jak niedorozwój i uważasz jeszcze że to normalne to powodzenia ukwiale...
Najpierw sie zapoznaj z definicja slowa "niedorozwój" bo wiele ciebie łaczy z tym słowem.
Tutan nawet nie chodzi o to czy miala jakies zaburzenia, ale o to, że byla taka cieplą osoba, slodką i do przytulania. Tak ciężko to zakumac? No tak, tobie ciężko :)
no może i była, ale nikt nie powiedział że chora psychicznie lub niedorozwinięta osoba nie może być ''miła i do przytulania''/ nie wiem czemu to tak ciężko ci zrozumieć, poza tym w filmie słodka była tylko w niektórych sytuacjach bo w większości scen (ok 90%_) grała totalnego przygłupa np - jak machała cyckiem (tak się zachowuje normalny człowiek?, lub jak dostała plastikowy aparacik i cykała wszędzie fotki jak 4 letnie dziecko, może ty tak się zachowujesz i na drodze pełnej ludzi machasz cyckami i uważasz że to słodkie i normalne? albo nawet to że żyła z psycholem pod jednym dachem i jakoś tego nie zauważała, zresztą sama przyznała w filmie że jak była mała to sąsiedzi zbiorowo ją gwałcili, więc chyba takie coś może zniszczyć psychikę i potem ktoś zachowuje się jak psychiczny.... czy tak ciężko to zrozumieć?
Myślę, że Adele była po prostu typem osoby, która potrzebuje opieki. Po tym dramacie, który przeżyła kilka lat wcześniej, szukała kogoś, kto ją zaakceptuje, kogoś, kto da jej schronienie. Możliwe, że zbytnio idealizowała Early'ego, ale myślę, że robiła to dlatego, że nikt wcześniej nie okazał jej nawet minimalnej akceptacji, więc poprzeczkę miała zawieszoną nieco niżej niż "normalni ludzie".
Co do sceny, gdy się obnażyła - myślę, że zrobiła to dlatego, bo Early to lubił, a ona chciała go zachować przy sobie i podtrzymać jego zainteresowanie.
Poza tym Adele miała niezwykle niskie poczucie własnej wartości. To nie jest choroba psychiczna - z tym boryka się ogromna część ludzi.