film nie wciąga, nie niesie ze sobą ciekawej akcji, nie uwodzi, ani muzyką, ani scenografią... przez cały czas seansu zastanawiałam się "dlaczego u licha nakręcono to g..." i jakim cudem namówiono tak fajnych aktorów do udziału w tej produkcji...
Nigdy nie oglądałam telenowel brazylijskich, ani romansów. Ale chętnie pójdę oglądać, o ile polecisz jakieś ciekawe :)
"Niewolnica Isaura" chyba będzie ok. Coś pamiętam, że to był hit w polskiej tv w latach 80 ;)