Powinna zdecydowanie częściej pojawiać się na dużym ekranie. Nie znam drugiej obecnie aktorki, która potrafi tak fenomenalnie grać na pograniczu komedii i dramatu. Widziałbym ją w jakimś filmie Allena. Póki co - pozostaje mi się rozkoszować jej fenomenalnymi kreacjami w "Weselu Muriel", "Małej miss", czy "Był sobie chłopiec".