Ale Gra Naprawde Bartdzo Dobrze w Serialu "Wszystkie Wcielenia Tary" Powaliła Mnie Zupełnie Na Kolana :]Ciało Tesz Ma Całkiem Spoko
No jest strasznie brzydka, najbrzydsza w hollywood Frances McDormand. Przez to nie jestem w stanie skupić się na jej grze :/ niestety
Ja także mam problemy w skupieniu się na jej aktorstwie, udało mi sie to jedynie we "Wszystkich wcieleniach...". Specyfika jej twarzy mnie zniewala...
A mnie właśnie ze względu na jej nieurodliwą twarz (nie brzydka, po prostu nieładna) lepiej się skupić na jej grze aktorskiej niż na ślicznej buźce która zazwyczaj przysłania sztukę samą w sobie - jest świetna!
Przede wszystkim jest świetną aktorką. Dzięki temu i specyficznej urodzie dostaje ciekawe role. Chociażby we "Wszystkich wcieleniach Tary" - potrafiła świetnie grać różne typy kobiet, jak i przeistoczyć się w facetów. Nie jest kolejną ozdobną twarzyczką, jakich jest wiele i trudno je spamiętać.
Poza tym np. Tilda Swinton wygląda jeszcze "oryginalniej" i z tego uczyniła jeden ze swoich głównych atutów.
Antonię Collettę uważałem zawsze za akceptowalnie średnią pół-brzydulę (zwłaszcza, gdy była nieco pulchniejsza), ale, niestety, zobaczyłem fragment serialu "Wszystkie wcielenia Tary" i już nie widziałem w niej średnioakceptowalnej brzyduli, ale maksymalnie brzydką suchą kostuchę. Oczywiście aktorką jest bardzo dobrą i oceny jej za to nie zaniżę :-).
Zależy jak na to patrzeć. Jeśli chodzi o zwykłe ludzkie odczucie piękna to z profilu bardzo często zdarza jej się wyglądać po prostu przepięknie. Dużo gorzej jest z an fas. To mnie dziwi bo zazwyczaj to profil ludzie mają gorszy a an fas jeszcze jakoś uchodzi. Tu jest odwrotnie. Nigdy nie skupiam się na wyglądzie ale piszę tu o tym tylko dlatego, że Toni Collette jest jedną z najpiękniejszych kobiet jeśli chodzi o wygląd z profilu http://www.youtube.com/watch?v=O_y7PIsLD0A#t=2m3s (an fas ma po prostu niekobiecy, jakiś męski, niezbyt ładny i jest to obiektywne spojrzenie bo wszyscy mamy jako ludzie jakieś poczucie naturalnego piękna). Z profilu można się w nią wpatrywać jak obrazek (jeszcze zależy od charakteryzacji) an fas jest po prostu męska i facetów nie podnieca za bardzo, prędzej jakieś kobiety i nie skupia na sobie takiej uwagi, żeby podziwiać jej piękno, ale skupia wielką uwagę, bynajmniej moją na jej mimice, która jest bardzo ciekawa. Jak pisałem nigdy na wyglądzie się nie skupiałem, właściwie na niczym konkretnym się nie skupiałem, bo wszystko musi ze sobą grać a nie tylko jakaś jedna cecha, dlatego oceniam zawsze całokształt. Ona jest intrygująca. na film webie daje jej 9/10 bo jest naprawdę genialną aktorką, szkoda, że nieco niedocenianą.
Dodam coś jeszcze. Obiektywnie prze-piękna (jeśli chodzi o wygląd) nie jest, ale nie kłóci się to z tym, że nie może być dla kogoś piękna. Jest w niej coś intrygującego. Jeśli ktoś stwierdzi, że jest brzydka to nie będę się z nim kłócił, choć według mnie nie jest brzydka. Może nie jest piękna (ładna), ale brzydka też nie jest i tyle bo jest w niej to coś co jest piękne.
Zajrzałem na ten link - zgodzę się - wygląda tam pięknie, ale to było w 1998 roku, gdy nie była tak strasznie sucha, jak teraz.
Myślę, że obecna nadmierna chudość pogorszyła nawet jej niegdyś piękny profil.
Na ulicy też spotykamy ładnych i brzydkich ludzi. Nie wszyscy mogą być piękni, aktorzy charakterystyczni też są potrzebni. A Toni jest fenomenalna, jeśli chodzi o grę aktorską. W "United States of Tara" potrafiła zagrać nie tylko różne osobowości, ale także oddać ich cechy w zachowaniu Tary pod koniec serialu. Naprawdę zasługuje na to, by było wokół niej głośno, a USoT było świetnym sposobem na promocję, Szkoda, że go zdjęli...