I to jest właśnie powód, dla którego postuluję zamieszczanie wieku widzów przy opiniach. Bardzo dobry serial, tylko nie wiem, gdzie mogłabym obejrzeć 2. sezon.

A co ma do rzeczy wiek ? Ja jestem 2 razy starsza od ciebie i wcale mi się nic tu nie podobało. Zależy od gustów , od tego co kto uważa za ważne i wartościowe. Jeśli chodzi o Ch. Mansona to świat powinien mieć dla niego tylko pogardę , a nie robić jeszcze filmy o tym popaprańcu. I tyle. To ściek ludzki.

W takim razie gratuluję serdecznie. Mało jest ludzi na świecie, którzy dożywają takiego wieku, a w dodatku są w stanie ogarniać internet. Brawo:)
Mogło Ci się też nie podobać ze względu na wiek. Moja Mama też nie lubi takich filmów, choć jest o wiele młodsza od Ciebie.

Jak dla mnie swietnie, ze ktos siega po taki temat.
Postac Mansona swietnie pokazana i Manson pokazany jest tu tak, ze na tle innych popaprancow wcale nie jest kims najgorszym.
Druga sprawa, ze pokazane jest w jak sprytny i cyniczny sposob wykorzystal wszystko co dobre w erze i filozofii hippisowskiej, w jaki sposob maniupulowal mlodymi kobietami, co moze byc przestroga dla wielu mlodych ludzi. Serial 10/10

Dodam jeszcze, ze mozna sobie samego Mansona nazwac smieciem i powiedziec, ze nie warto o nim krecic filmu. O Hitlerze powstala masa filmow, tez tak powiesz?
Otoz uwazam, ze film pokazuje, ze sam Manson jest wytworem pewenych okolicznosci i film to swietnie pokazuje, taki Manson czy Hitler nie biora sie znikad i film to pieknie pokazuje.

W punkt. Oraz sam Manson ani Hitler niczego własnymi rękoma nie uczynił, zrobili to slepo idący za nimi ludzie. Własnie to warto przypominać i pokazywać.

nikt go w tym serialu nie gloryfikuje, uspokój się

Również uważam, że to jeden z lepszych seriali, jakie ostatnimi laty oglądałam. Nie mogę przeboleć, że go ściągnęli.

A niech mnie, zgadzam się, że serial super. Fajnie się wątki mieszają, raz znikają, raz się pojawiają, ale wszystko tak płynnie i nie ma tego schematu, że bierzemy jedną sprawę zamykamy i przechodzimy do kolejnej. "Aquarius" wypada niczym długi film, a i budowanie introspekcjami aż do zabójstwa Polańskiej w finale sezonu, no to naprawdę zacnie pomyślane. W ogóle wszystkie odwołania do prawdziwych historii fajnie wypadają. Szkoda, że zabójstwo Bobby'ego nie miało większego pokłosia. Jednak finalnie patrząc, Duchovny jest przekozacki jako taki umęczony detektyw. Wybornie się oglądało. Normalnie ogromna szkoda, że nie zrobiono 3. sezonu, mimo że ewidentnie był na to plan. Tak czy inaczej pierwsze dwa na pewno warto obejrzeć.

Ganialny chyba nie jesteśmy z mainstreamu....

Z debila i patusa beż szkoły zrobili Moriarty'ego

Pozdrawiam matura 1984