Coś się z mienia w mentalności amerykanów czy to tylko osobiste doświadczenie duńskiej reżyserki? Chodzi o tekst Duchovnego że "fachowcy" źle wykonali prace związane z oświetleniem i chyba ich zwolni i zatrudni Polaków (w domyśle - bo to dobrzy fachowcy). Szkoda że jesteśmy cały czas widziani przez pryzmat "fachowców" i robotników, ale dobrze że przynajmniej w pozytywnym świetle, a nie jako głupki, złodzieje i obwiesie.
Co do filmu całkiem niezły choć momentami banalny. Jak zwykle rewelacyjny Benicio Del Toro. Duży plus za akcenty wegetariańskie.
Zaznaczając że kij ma dwa końce może chodziło o to że jesteśmy tanią siłą roboczą. Tak przez chwile pomyślałem. Po co mam przepłacać skoro polacy zrobią to samo ewentualnie trochę lepiej a przy tym taniej.