świetnie zagrałeś ! powaliło mnie

Główny bohater w jednej z rozmów z Audrey wypowiada zdanie, które zapadło mi w pamięć, a mianowicie (nie będzie to dosłowny cytat, ale sens tej wypowiedzi): pierwszy strzał jest tak wyjątkowy, unikalny i fantastyczny, że przyjmowanie kolejnych dawek narkotyków to tylko szukanie tego pierwszego wrażenia, nieziemskiej...

Zdanie, które wywołało uśmiech na mojej twarzy. :) Jesteśmy najlepsi w każdym fachu, a co!

Taki bardzo subtelny i hipnotyczny..na początku nieco się nudziłam, ale pozniej wspaniale się rozkręcił..Wspaniała rola Benicio del Toro..Ten facet ma w sobie jakis magnetyzm, choc nie jest idealem ale to jego spojrzenie rozklada na lopatki i mysle, ze nawet faceci go podziwiaja ;-) PRZEPIEKNE zdjęcia! Myslalam, ze sa...

Nie lubie Halle Berry od tego musze zaczac wiec wzgledem jej jest bardzo subiektywny ale zarazem ogladalem jej wszystkie najwazniejsze kreacje aktorskie zeby nie byc goloslownym podczas swojej krytyki...
A teraz o filmie ....

Niewiem czemu od pewnego czasu w kinie US jest tendencja do budowania dramaturgi poprzez...

ale Benicio nadrabia za dwóch.

Dwa zupełnie inne światy , które łączy wspólna tragedia dla nich obojga , światy tak rożne a
jednocześnie podobne , gdyż oboje zmagają się z własnymi demonami , wzajemna próba walki z
nimi poprzez wsparcie tej drugiej osoby , i mierzenie się z rzeczywistością przeplataną jego i jej
problemami i demonami sumienia...

Mnie się bardzo podobał. Poruszający, wzruszający, ale bez tandety. Bardzo trafnie pokazane emocje bohaterów po stracie bliskiej osoby. Dobra rola Becicio. Fajne zdjęcia. Muzyka też zwróciła moją uwagę.
Trochę nie rozumiem zarzutów, że mało akcji. Przecież to nie jest film akcji:) Ja nie nudziłam się ani chwili.

Benicio Del Toro zagral rewelacyjnie (zreszta nie widzialam jeszcze filmu by zagral zle), Halle Berry byla taka jak zwykle, czyli placzliwa i krzykliwa. Co do filmu to troszke za dlugi, ale ogolnie nie byl zly. co prawda liczylam na cos lepszego, ale rozczarowana zbytnio nie jestem tak wiec polecam

Na pozór prosty ,banalny film, ale gdy spojrzymy głębiej dostrzeżemy fenomen tej prostoty. Nie przywiera nas tu do fotela wartka akcja ale historia pełna emocji ,a także współczucia co do głównej bohaterki. Motyw śmierci bliskiej osoby jest dość często poruszany w filmach, jednak tutaj reżyserka postawiła na ukazanie...

Coś się z mienia w mentalności amerykanów czy to tylko osobiste doświadczenie duńskiej reżyserki? Chodzi o tekst Duchovnego że "fachowcy" źle wykonali prace związane z oświetleniem i chyba ich zwolni i zatrudni Polaków (w domyśle - bo to dobrzy fachowcy). Szkoda że jesteśmy cały czas widziani przez pryzmat "fachowców"...

Jedna z najlepiej (a nie widziałam wiele, może ktoś mnie oświeci) pokazanych skrętów po heroinie. Osobiście mam doświadczenie z odstawianiem morfiny, wiem że hel jest gorszy, miałam styczność ale nie na tyle żeby wpaść w ciąg i doświadczyć skręta. Wiem jednak ze jest podobny do morfiny i to piekło zostało świetnie...

no tak jak w temacie

Niewiele brakowało, a film ten skończyłby w paśmie „Okruchy życia" czy innych opowieści z życia wziętych. A jednak dzięki specyficznej formie podawania całej opowieści wybija się ponad sztampę. I jak ktoś nie podda się na początku to może mieć niemal pewność, że po seansie będzie się czuł nienachalnie...

Swietna rola H.BERRY i DEL TORO...

Niezbyt przepadam za Halle Berry, ale podobała mi się kreacja, jaką stworzyła w tym filmie. Dzieciaki też bardzo fajnie się zaprezentowały. Jednak wszystko przyćmił Benicio (fantastyczny i niesamowity jak zwykle). Sceny, w których grany przez niego bohater jest naćpany, a potem cierpi z powodu głosu narkotykowego, czy...

reszta bardzo kiepska, Halle Barry nigdy nie była wielką aktorką tylko ładną buzią, w tym filmie nawet taką nie jest, gdyż no wiadome wieku się nie oszuka i tutaj to widać. Jeśli chodzi o samą fabułę, to na prawdę dobry i trudny temat, niestety zrobione trochę za nudno.

Generalnie nie odradzam oglądania filmu ale...

Film według mnie bardzo dobry, ale gdy zobaczyłam oryginalny tytuł i jak go przetłumaczyli to
aż szkoda było mi słów... I to się tyczy tylu filmów, że dyskutować można by było długo.

ciekawe jak Duchovny zagrałby jego rolę.. Swoją drogą tradycyjnie ciekawa interpretacja w polskiej wersji tytułu :)