David Duchovny

David William Duchovny

8,3
11 526 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby David Duchovny

Bezapelacyjnie rewelacyjna postać i baaardzo wiarygodna. Nikt inny nie zagrałby Hanka w taki sposób.

Chyba żartujesz :/ Co wy macie wszyscy z tym debilnym serialem? Urodził się po to, by zagrać kultowego Foxa Muldera i na tym jego kariera się powinna skończyć.

srebrna

Juz za X FIles go uwielbialem, ale w Californication zagral duuuzo lepiej. Dla mnie najlepsza rola serialowa ever. A sam serial - mistrzostwo. I nie pisz 'debilnego', bo obrazasz gusta wielu ludzi

Maltrick

Przepraszam, po prostu obejrzałam jeden odcinek i mnie odrzuciło. Wolę seriale z ciekawszą fabułą, a sceny łóżkowe mnie nie przyciągają do ekranu.
Hm... Z moich znajomych tylko faceci to oglądają. Może to wina mojej płci? ;D

srebrna

Moze, choc niekoniecznie. To prawda wiekszosc fanow to faceci a wiele kobiet odrzuca wlasnie formula serialu. Ale znam i fanki Californication :D

srebrna

No fanki są jak najbardziej. Na przykład moja żona bardzo lubi ten serial. Zresztą on nie jest taki płaski, jakby się to mogło wydawać na pierwszy rzut oka. Nas wciągnął od pierwszego odcinka. Świetnie pokazane są relacje pomiędzy Hankiem i Karen. Postacie z krwi i kości, z taką samą liczbą wad co i zalet. Poza tym to co szokuje polskiego odbiorcę dla amerykańskiego nie jest niczym nowym. Dlatego serial traktuję jako komediodramat a nie komedię o "ruchaniu", bo tym zajmują się już trochę inni amerykańscy twórcy.

Dodatkowo wydaje mi się, że jest to swoiste spojrzenie na amerykańskie pokolenie X powiedzmy 15-20 lat później. Hank i Karen, mimo, że są tak różni, niemal idealnie wpasowują się w ten klimat.

Aczkolwiek nie każdemu serial może się spodobać i jak najbardziej potrafię uszanować taką decyzję:)

Pozdrawiam

randalll

Ten serial jest "robiony dla mężczyzn", kobiet zrozumieją go w mniejszym stopniu.

Zonced

Może i tak, w każdym razie dla mnie na zawsze pozostanie Foxem Mulderem :P

użytkownik usunięty
Zonced

Jestem kobietą i uwielbiam ten serial! :) Uzależniłam się od pierwszego odcinka i wchłonęłam całą pierwszą serię za jednym zamachem! Sam Duchovny boski, przystojny, rola świetnie zagrana! Będąc jeszcze nastolatką oglądałam "z Archiwum X" oglądając Californication w zupełności zapomniałam o jego roli w tymże serialu, zero skojarzeń co świadczy o tym jak zagrał :)

dokładnie, zero porównań do roli Foxa, moja dziewczyna tez pochłonęła pierwsze 3 sezony w tydzień tak ja korcił nastepny i nasepny odcinek

ale prawdą jest też iż bardziej on przemawia do facetów niż kobiet

mimo to... serial poezja i długo pozostanie w pamięci :)

srebrna

dobrze gada! Tylko Fox Mulder

Słyszałem różne opinie na ten temat. Jedna to taka, że aktor był bardzo lubiany, ale jako Fox Mulder, a jak go zobaczono w roli Henka to się już nie podoba. Jestem zwolennikiem drugiej opinii i potwierdzam Twoją, że Duchovny się urodził do tej roli. Nie zbyt uważnie oglądałem X files ale miałem już dosyć kolejnego porwana przez kosmitów...
Californication rządzi, do tego stopnia że się nawet poryczałem podczas jednego odcinka z S01.

Rola w Californication jest tak wiarygodna i dobra, bo zagrał w nim chyba po prostu siebie... Genialna decyzja, koleś się może przez tą rolę godzi sam ze sobą.

gbunio

Cytując za Nonsensopedią : " David William Duchovny (właśc. Fox Mulder (...) "

Bardzo lubie tego faceta i życzę mu jak najlepiej, ale nie ważne ile by nie kombinował, jak bardzo by się nie starał i tak do końca życia nie pozbędzie się szufladki Foxa Muldera. Duchovny żyje w cieniu Muldera, nieważne w jakim filmie zagra. W " Ewolucji " grał Muldera, w ogóle ten film to farsa na X Files. Oglądając pierwszą serię Californication niektórzy pewnie warczeli " O! Mulder!!!" , " Mulder ty gnoju, zdradzasz Scully ". Nawet aktorzy z Mody na Sukces nie są tak kojarzeni z własnymi postaciami jak Mulder... ekhm Duchovny z Mulderem. Generalnie oprócz X Files i Californication gra w gównianych produkcjach, a producenci obsadzają go tylko po to aby mieć w filmie przez chwile Muldera - statystę. Patrząc na twarz ze zdjęcia najpierw nasuwa się skojarzenie " Mulder " potem ewentualnie " Duchovny " o Hanku Moodym nie ma nawet mowy.

Ten facet to po prostu ikona zaszufladkowania.

Hannibal_Lecter_4

No racja, pewnie to dla niego trochę krzywdzące, ale ja należę do tego pokolenia, które w wieku lat 10 ślęczało nocami przed telewizorem, wpatrując się w bohaterskich agentów FBI. Przez 9 sezonów... Nic na to nie poradzę, że dla mnie zawsze będzie Mulderem, nadzwyczaj inteligentnym agentem, walczącym z okłamującym biednych obywateli rządem :)

srebrna

Ja może nie należę do pokolenia X Files ( chociaż rocznik '89 ) bo nie byłem szczególnie jakimś " psychofanem " pary agentów nie mniej jednak bardzo lubie ten serial, mam wszystkie sezony X Filesu a teraz bardzo polubiłem Californication - bardzo chamska, brudna ( dobrze sie przy browcu ogląda xD ) ale inteligentna rozrywka.

użytkownik usunięty
Hannibal_Lecter_4

Wyjątkowo głupie generalizowanie...zależy jak dla kogo! ja nie mam w ogóle takich skojarzeń!

użytkownik usunięty
Hannibal_Lecter_4

Dodam jeszcze, że jak patrzę na zdjęcie to wręcz przeciwnie, bardziej widzę Hanka Moody'ego niż Fox'a Muldera! Może dlatego,że dużo ciekawszą i bogatszą wewnętrznie postać stworzył jako Hank!

Oglądałam cichaczem "X-Files" będąc dzieckiem.. ;) Teraz, gdy znam się na świecie seriali naprawdę dobrze (jak śmiem twierdzić), myślę, by obejrzeć Muldera od początku do końca. Właśnie nadrabiam "Californication" -3x03 zakończony. Fantastyczny serial, pomyślałam zatem, że wypowiem się, skoro są wątpliwości, jakby płeć piękna oglądała dzieło SHOWTIME.. jedno z wielu, dodam zresztą. ;)
Tylko boję się jednego.. gdy w zeszłe wakacje chciałam obejrzeć cały "ER" wiedząc, że więcej już nie będzie, to dotrwałam do połowy s1 i dalej nie dałam rady. Nudziło mnie. Nie chcę, żeby moje pozytywne wspomnienia związane z "X-Files" gdzieś zniknęły za rozczarowaniem po latach, gdy naprawdę coś będę mogła pojąć z fabuły.. hahah, bo oglądając to po kryjomu, po 23, gdy już dawno powinnam była spać, cóż.. głównie to bałam się, jak cholera. :P

panna_niesmiala

nie oglądała*
Hank Moody rządzi, hell yes!

panna_niesmiala

Zapewniam Cie że oglądając X Faile od 1 do 8 sezonu się nie rozczarujesz. Dorosły człowiek co prawda inaczej widzi serial ale akurat tutaj to mu wychodzi na plus. Pierwszy i drugi sezon to spokojniejsze " wejście w fabułę" serialu, potem wszystko się rozkręca i idzie gwałtownie do przodu, aż czuć wiszącą w powietrzu inwazję. Brnąc dalej widzi się jak w życiu głównych bohaterów wszystko się wali na łeb na szyję, ci których Mulder i Scully uważali za przyjaciół okazują się wrogami, a ci których od początku serialu uważali za największe zło na świecie stają się nagle postaciami pozytywnymi ( np. Palacz ). Dużym plusem serialu jest również to że wbrew pozorom X Files nie opiera się głównie na UFO i innych paranormalnych, od groma jest odcinków ze sprawami " zwyczajnymi " a fani intryg, spisków, podkładania świnek i kopania pod kimś dołków na pewno się nie zawiodą.

Inaczej jest z sezonem 9 który uważam za jedną z największych pomyłek w dziejach telewizji, na uwagę zasługuje jedynie finałowy odcinek 19-20.

Fox Mulder @ X - files na zawsze w moim sercu :)

Szczerze mówiąc wydaje mi się że w Cali on grał po prostu samego siebie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones